Surf-fenka

Przypuszczam że większość osób zajmujących się tematyką zarabiania w internecie miała do czynienia z serwisem SurfFenka. Dla tych, którzy nie słyszeli jeszcze o tym serwisie, przestrzegam aby trzymali sie od niego z daleka. Servis swoje początki rozpoczął od auto-surfa (który, w przeciwieństwie do większości autosurfów działał zaskakująco dobrze, strony blokujące surf były błyskawicznie usuwane, limity wyświetleń działały sprawnie, surf można było pozostawić na kilka dni, bez obaw, że coś przytnie i przestanie naliczać punkty, oczywiście zdarzały się też pojedyncze wpadki, ale najważniejsze że wypłaty dokonywane były w terminie). Servis cały czas się rozbudowywał, przyszła następnie pora na clickanie w reklamy (PTC), wyświetlenia YouTube itd. Zwięczeniem servisu stały się tzw. Fenkopaki (informacja na stronie SurfFenki dawała do zrozumienia, że jest to coś w rodzaju inwestycji w reklamę). Zarobki były imponujące w porównaniu do wysokości zainwestowanych pieniędzy.  Jak większość, tak i ja podszedłem sceptycznie do Fenkopaków. Zainwestowałem niewiele, po określonym czasie otrzymałem wypłate, zachęciło to do zainwestowania większej kasy, kiedy otrzymałem kolejną wypłate, zainwestowałem ponownie jeszcze więcej, wszystko się kręciło do przełomu października-listopada 2013.  Wypłaty wtedy zaczeły nie dochodzić, na stronie były informacje na temat wycofania się inwestorów i wypłat z firmy ubezpieczeniowej. Od tego czasu nie otrzymałem już żadnej wypłaty. Na forum wrzało... Na stronie pojawiały się informacje ze strony administracji oraz zapewnienie o wypłatach. Sprawy zaczeły przybierać zły obrót. Administracja informowała o fałszywych wypłatach, na forum zaczeły pojawiać się fałszywe dowody wypłat. Początkiem roku ztronka zniknęła... Następnie pojawiła się na kilka dni... Administracja informowała, że prowadzone są prace, a wypłaty będą realizowane... Następnie stronka po raz kolejny przestała się wyświetlać... Większość poszkodowanych planuje pozew zbiorowy (http://www.pozywamy-zbiorowo.pl/)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz